9. KONCERT SYMFONICZNY

W piątek, 6 maja mieliśmy okazję wysłuchać wspaniałego koncertu Magdeburskiej Filharmonii pod dyrekcja Marca Niemanna.

W programie Uwertura na orkiestrę Grażyny Bacewicz, I Koncert na fortepian i orkiestrę e-moll op. 11 Fryderyka Chopina oraz I Symfonię d-moll op. 13 Sergieja Rachmaninowa.

Fryderyk Chopin jest uważany za kompozytora polskiego par excellence: wywarł on trwały, pozytywny wpływ na reputację swojej ojczyzny w XIX wieku. Jego dwa koncerty fortepianowe powstały w Polsce, zanim 20-letni kompozytor zamieszkał na stałe w Paryżu po powstaniu listopadowym 1830 r., którego celem było odzyskanie przez Polskę niepodległości. Jednak styl muzyczny Chopina, poza echami polskiego folkloru, jest międzynarodowy, a wpływ na niego miała również niemiecka muzyka klasyczna i włoskie bel canto.

W drugiej połowie XX wieku polskim kompozytorom było jednak znacznie trudniej uczestniczyć w europejskim życiu muzycznym. Mimo że w 1918 roku Polska odzyskała wreszcie własne państwo, okupacja niemiecka, wojna światowa i powojenna izolacja w pewnym stopniu zepchnęły sztukę na margines. Kompozytorzy tacy jak Grażyna Bacewicz musieli wykazać się sporą dozą samozaparcia i uporu, aby się przebić. Wychodząc od dźwięcznej muzyki Karola Szymanowskiego, Bacewicz, urodzona w Warszawie w 1909 roku, wypracowała własny styl neoklasyczny, który znalazł wyraz także w Uwerturze na orkiestrę napisanej w 1943 roku.

Program uzupełnił pierwszy utwór symfoniczny Siergieja Rachmaninowa z Rosji - kraju, który przez wieki pozostawał w bardzo napiętych stosunkach z Polską i jej kulturą – nie tylko muzyczną, będąc zarówno jej sąsiadem, jak i antagonistą.

Solista - Szymon Nehring, to pianista młody, ale już utytułowany. W 2015 r. podczas XVII Konkursu Chopinowskiego w Warszawie rodowity Krakowiak uzyskał Nagrodę Publiczności a w 2017 roku wygrał Konkurs Rubinsteina w Tel-Awiwie i od tego czasu stale koncertuje w najbardziej prestiżowych salach koncertowych naszego globu. Klasa tego pianisty potwierdziła się raz jeszcze w Magdeburgu, gdzie miejscami brawurowe, a jednak pełne koncentracji i znakomicie wyważone wykonanie koncertu e-moll Fryderyka Chopina zachwyciło publiczność.